niedziela, 18 stycznia 2015

Wracam?

Minął prawie rok, a moja wena nie chciała wrócić. 
I nawet nie wiem od czego zacząć, znowu muszę was przeprosić.
Były takie chwile kiedy myślałam o tym, żeby usunąć tego bloga, ale zawsze coś mnie powstrzymywało.
Niektórzy pisali, że fabuła jest nieciekawa, a bohaterowi papierowi. Niektórzy twierdzili, że mam talent i na prawdę potrafię pisać. Pytanie jest tylko jedno.

Które z nich ma rację?

Podłamałam się i nie byłam w stanie nic pisać. Teraz mam również mniej czasu (technikum, nauka... :c)
Ale postarałabym się pisać w miarę często.

I to są pytania do was:
1. Czy ktoś w ogóle jeszcze tu wchodzi i ma ochotę czytać dalej moje wypociny?
2. Może są osoby, którym podoba się to jak piszę, ale nie przypadła im do gustu historia? (mam w planach założyć bloga z opowiadaniami o różnej tematyce)
3. Co sądzicie o tym opowiadaniu? Co zmienić żeby było lepiej?

Wypowiedzcie się na ten temat. Jeśli chcecie żebym wróciła to piszcie. Jeśli chcielibyście zobaczyć moją twórczość w innym stylu, również piszcie. Chcę znać wasze zdanie, bo to dla was to publikuję :)
 Pozdrawiam cieplutko.

~ Moony


9 komentarzy:

  1. Bardzo mi się podoba to jak piszesz i mam nadzieję, że jeszcze coś tutaj dodasz ;) Powodzenia i weny życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam dla Ciebie jedną radę: Jeśli zupełnie nie wiesz co robić, przeczytaj swoje opowiadanie jeszcze raz i zastanów się czy Ci się samej to podoba , jeśli nie...to spróbuj zaplanować coś innego i to rozwiń. ;) Samo to ,że udało Ci się napisać opowiadanie jest dużym sukcesem, grunt to coś robić.
    Pozdrawiam i życzę powodzenia ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładny blog będę tu zaglądać ;) bardzo chętnie przeczytam twoje opowiadanie. Zapraszam na moja stronke poswiecona fantasy, tez pisze opowiadanie a oprocz tego duzo informacji jest i pojawi sie o ksiazkach a także opisy ras fantastycznych, krain itp.: booky.rit2.pl
    Jak przeczytam to napiszę co sądzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak,Twoje opowiadanie jest bardzo wciągające i bardzo chciałabym,abyś je kontynuowała :). Nic nie musisz zmieniać w opowiadaniu jest bardzo ciekawe i do tego bardzo wciąga. A czasami czuję jakbym ja też tam była. Proszę nie przestawaj pisać ;) Życzę mnóstwa,mnóstwa i jeszcze raz mnóstwa (a najlepiej nieskończoność,hehe) weny! :)
    Serdecznie pozdrawiam i życzę sukcesów ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziewczyno nie poddawaj się. Świetnie piszesz a opowiadanie jest niesamowicie wciągające. Nie mogę się doczekać reszty.

    OdpowiedzUsuń
  6. Coś Ci jednak nie pykło..;p

    OdpowiedzUsuń
  7. Pisz dalej, bo to jest epickie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Super blog, wrócisz jeszcze?

    OdpowiedzUsuń